Camp w Zatoniu 2000 |
![]() |
![]() |
![]() |
OŚRODEK ZDROWEGO ŻYCIA „ZATONIE” Ośrodek „Zatonie” to miejsce, gdzie każdego lata przyjeżdżają setki młodych osób, które chcą spotkać się z przyjaciółmi, poznać nowych znajomych, a przede wszystkim chcą lepiej poznać Boga. Imprezą, która przyciąga niemalże 1.000 osób rocznie jest camp, który ma miejsce na początku lipca. Przyjeżdżają wtedy zagraniczni goście, którzy prowadzą ciekawe programy (o nich poniżej). Sam ośrodek jest położony jest w uroczym zakątku Pojezierza Drawskiego, nad brzegiem jeziora Lubie, trzy kilometry na wschód od Lubieszewa z dala od „cywilizacji”. Wielofunkcyjny ośrodek młodzieżowy dysponuje stu miejscami w dwóch murowanych budynkach. Pokoje są jedno-, dwu-, trzy- i czteroosobowe. Oprócz tego na rozległym polu namiotowym można rozbić kilkadziesiąt namiotów. Pole wyposażone jest w sanitariaty z bieżącą wodą, zimną i gorącą. W ośrodku znajdują się również dwa drewniane domki campingowe. W każdym z nich może zamieszkać pięć osób. W przestronnych salonikach można spokojnie i dobrze wypocząć. Do każdego domku Świeże powietrze, czysta woda, wspaniałe lasy zachęcają do zaplanowania odpoczynku w Zatoniu. W tym pięknym zakątku można też skorzystać z wielu atrakcji: spacery po lesie, zbieranie grzybów, jagód, pływanie na żaglówkach, kajakach, motorówkach i rowerach wodnych. Osoby nie zainteresowane wodą mogą uprawiać jogging, wspinanie po drewnianej ścianie, jazdę rowerem czy grą w piłkę (koszykówkę, siatkówkę czy piłkę nożną). Sam camp jest imprezą na którą wielu młodych ludzi czeka z utęsknieniem przez cały rok. Dlaczego? Bo na campie jest świetnie. Jeżeli chcesz się przekonać, po prostu wybierz się tam z nami! Teraz proponuję Ci przeczytanie sprawozdania z campu, który miał miejsce w dniach 12 - 22 lipiec 2000. Mówcy i programy na campie w Zatoniu 2000: Rob Griffin – jest wicedyrektorem adwentystycznej szkoły Laurelwood Academy w Stanach Zjednoczonych, w stanie Oregon. Jest on również nauczycielem muzyki. Rob, przez wiele lat przebywał na misji w Korei, gdzie pracował jako nauczyciel języka angielskiego. Na camp przyjechał ze swoją żoną i dwoma synami. Państwo Griffin mają w sumie czworo dzieci, trzech synów i jedną córkę. Najstarszy syn ożenił się w ubiegłym roku. Pozostałe dzieci są w stanie wolnym! Brat Griffin jest już po raz drugi w naszym kraju. W marcu 1999 roku był w Kołobrzegu, gdzie z grupą młodzieży i pracowników Laurelwood Academy prowadził dwutygodniową ewangelizację. Najwidoczniej Polska przypadła mu do serca i postanowił przyjąć zaproszenie do prowadzenia wykładów na naszym campie. Na campie w Zatoniu 2000 Rob Griffin prowadził cykl wykładów dotyczących praktycznego życia chrześcijańskiego. Jego wykłady skupiały sporą grupę zainteresowanych. Młodzieży i dzieciom niesamowicie podobały się przygotowane przez niego animacje komputerowe, które prezentowane były podczas wykładów na dużym ekranie. Wystąpienia Roba Griffina tłumaczył Maciej Strzyżewski. Byard Parks – ma 30 lat. Jeszcze do niedawna pracował jako pastor w stanie Kolorado, w USA. Teraz rozpoczyna współpracę z adwentystyczną organizacją misyjną Adventist Mission Frontiers. Do Polski czuje szczególny sentyment, ponieważ jego przyszła żona jest Polką (możemy tu zdradzić, że chodzi tu o Anię Hatała – to właśnie ona została wybranką jego serca). Co prawda pierwsze dni campu były dla Byarda trochę pechowe, ponieważ złapał przeziębienie, niemniej szybko doszedł do siebie. Na campie przedstawiał zagadnienia związane z doświadczeniem obecności Ducha Świętego w życiu chrześcijanina. Prowadził spotkania poranne, o godz. 10.00, gdzie po krótkim wstępie audytorium dzieliło się na małe grupy i dyskutowało przygotowane przez niego pytania. Natomiast wieczorem, o godz. 17.00 Byard przedstawiał tematy związane z praktycznym dzieleniem się Ewangelią z niewierzącymi. Jego wykłady były bardzo ściśle związane z hasłem tegorocznego campu – "Przyjdź Duchu Święty". Wystąpienia Byard'a Parks tłumaczył Tomasz Sulej. Na campie gościliśmy jeszcze innych wykładowców: Mary Dyason i Judy Higgins. Są one nie tylko siostrami w Chrystusie, ale również rodzonymi siostrami. Mary przyjechała do Polski wraz ze swoim mężem, który na imię ma Lin. Na campie w Zatoniu były po raz drugi. Najwidoczniej bardzo im się u nas spodobało. Cała trójka pochodzi z Australii, niemniej Mary i Lin mieszkają w chwili obecnej w Wielkiej Brytanii. Siostry Mary i Judy prowadziły wykłady dla nauczycieli i nauczycielek dzieci. Uczyły praktycznego zastosowania gier i zabaw podczas nauki religii, a także opowiadały bardzo ciekawe historie dla naszych milusińskich. Dawały również praktyczne wskazówki jak prowadzić zajęcia z dziećmi w różnych grupach wiekowych, uczyły również jak przygotować pomoce dydaktyczne, dzięki którym zajęcia z dziećmi stają się znacznie ciekawsze. Interesujące jest to, że przywiozły one ze sobą pełny samochód zabawek i pomocy dla naszych nauczycieli. Z pewnością przydadzą się one tym, którzy w czasie nabożeństw prowadzą szkółki sobotnie w naszych zborach. Siostry Mary i Judy do praktycznych zajęć z dziećmi miały do pomocy Agatę Radosh, jak również całą grupę młodych dziewcząt. Zajęcia tłumaczyła Monika Mizura. Nie sposób pominąć campową szkołę języka angielskiego, którą zorganizował Maciej Strzyżewski, wicedyrektor Instytutu Języków Obcych "School by the Sea", adwentystycznej szkoły z Kołobrzegu. Uczniowie spotykali się codziennie w czterech grupach, w kt6rych zajęcia prowadzili: Rob Griffin, Maciej Strzyżewski, a także inne osoby, które znalazły się w Zatoniu. Campowe lekcje angielskiego odbywały się w dużym namiocie, o godz. 12.00. Na campie miały miejsce również wystąpienia innych osób, których nie sposób tutaj wszystkich Na szczególną uwagę zasługuje zespół, który w tym roku prowadził wspólny śpiew. Pieśni uwielbienia, które rozbrzmiewały w dużym namiocie były po prostu niesamowite. Na uznanie zasługują i sami muzycy, którzy wykazali się niezwykłym profesjonalizmem, a nade wszystko entuzjazmem. Najważniejsze jednak było to, że pieśni te płynęły prosto z serca i zachęcały uczestników spotkań do oddania Bogu chwały. Co więcej, zespół, wraz z Robem Griffinem przeprowadził uliczną ewangelizację w Drawsku. Rob wygłosił Słowo Boże do mieszkańców miasta, zespół grał pieśni chwały. Tego dnia w Drawsku zostało rozdanych bardzo dużo ulotek i broszurek. Zapraszamy do Zatonia na camp w przyszłym roku. Jak dojechać do Zatonia? O tym dowiesz się z poniższej mapki. Naprawdę warto przyjechać - nie tylko po "strawę duchową". Spójrz tylko na to przepiękne jezioro....
|